Szłam sobie spokojnie, przed chwilą wstałam, ale nie ważne. Nagle zobaczyłam płaczącego wilka i od razu do niego podbiegłam.
- Hej czemu płaczesz? Ej nie płakusiaj mi tutaj proszę. Mogę ci jakoś może pomóc?
On mi nie odpowiedział, ale przestał już trochę płakać i zaczął przecierać oczy, aby zetrzeć zły.
- Opowiesz mi może co się stało? Tylko już nie płacz, wszystko będzie dobrze
*Jedną opowiastkę później*
- Smutne, wiem co czujesz bo sama przeżyłam coś podobnego. Moim rodzice też zostali zabici tak jak wielu przyjaciół, których nie zdołałam obronić, ale staram się myśleć pozytywnie i wszystko jest dobrze. A poza tym jestem Emili. - uśmiechnęłam się do niego szczerze.
- Ja Forest. - na szczęście wilk już nie płakał i odpowiadał normalnie.
- Pamiętaj, staraj się myśleć pozytywnie, a wszystko będzie lepsze Forest.
- Hej czemu płaczesz? Ej nie płakusiaj mi tutaj proszę. Mogę ci jakoś może pomóc?
On mi nie odpowiedział, ale przestał już trochę płakać i zaczął przecierać oczy, aby zetrzeć zły.
- Opowiesz mi może co się stało? Tylko już nie płacz, wszystko będzie dobrze
*Jedną opowiastkę później*
- Smutne, wiem co czujesz bo sama przeżyłam coś podobnego. Moim rodzice też zostali zabici tak jak wielu przyjaciół, których nie zdołałam obronić, ale staram się myśleć pozytywnie i wszystko jest dobrze. A poza tym jestem Emili. - uśmiechnęłam się do niego szczerze.
- Ja Forest. - na szczęście wilk już nie płakał i odpowiadał normalnie.
- Pamiętaj, staraj się myśleć pozytywnie, a wszystko będzie lepsze Forest.
<Forest?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz