Wstałem rano , spałem chyba z sześć godzin ale dam radę, zobaczę dalej czy coś jest w tych książkach, szukałem, czytałem, przewracałem strony aż chyba znalazłem..
~ Achilles i Narcyza... ~ przeczytałem w myślach.
~ Ee... skąd oni biorą te imiona? - pomyślałem zdziwiony.
Przeczytałem z parę stron i się dowiedziałem że byli królem i królową w jakiejś starożytności, wiele było porwanych kartek więc wiele się nie dowiedziałem. Postanowiłem więc wrócić do grobu, gdy nagle usłyszałem jakieś kroki, czyli czas na przysłowiowe "O wilku mowa".
~ Achilles i Narcyza... ~ przeczytałem w myślach.
~ Ee... skąd oni biorą te imiona? - pomyślałem zdziwiony.
Przeczytałem z parę stron i się dowiedziałem że byli królem i królową w jakiejś starożytności, wiele było porwanych kartek więc wiele się nie dowiedziałem. Postanowiłem więc wrócić do grobu, gdy nagle usłyszałem jakieś kroki, czyli czas na przysłowiowe "O wilku mowa".
<Ktoś?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz