Po kłótni z Ori poszedłem do siebie. Wiedziałem, że dam radę tym demonom. Zmartwiałem się tylko biedną Ori, która ma 7 lat, a pcha się na niebezpieczną wyprawę. Chciałbym jej przeszkodzić w tej decyzji, ale już za późno. Ona jest po prostu nieznośna. Przetestowałem jeszcze moją iluzję na jakimś przypadkowym wilku. Udało się więc wróciłem do siebie. Poszedłem do biblioteki, żeby trochę poczytać. Po jakiejś godzinie czytania poszedłem do jaskini na drzemkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz